Tragiczny finał poszukiwań Tomasza K. w Opolu
Nie żyje zaginiony kierownik zbiornika wodnego
Zakończyły się tragiczne poszukiwania 40-letniego Tomasza K., który zaginął 19 września. Jego ciało odnaleziono 1 października w jednym z pokoi hotelowych na terenie Opola. Tomasz K. był cenionym pracownikiem, pełniącym funkcję kierownika zbiornika retencyjnego w Turawie. Jego nagłe zniknięcie wywołało niepokój wśród współpracowników z gminy Turawa oraz Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach. Rodzina zgłosiła jego zaginięcie po tym, jak stracili z nim kontakt. Ostatnie dni obfitowały w zawiadomienia i apele o pomoc, które niestety nie doprowadziły do odnalezienia go żywego. Dalsze ustalenia dotyczące okoliczności jego śmierci w hotelowym pokoju są w toku, a szczegółowe informacje mają zostać ujawnione po przeprowadzeniu sekcji zwłok i analizie zebranych dowodów.
Policja wstępnie wyklucza udział osób trzecich
Wstępne ustalenia policji w sprawie śmierci Tomasza K. wskazują na to, że nie powinno być mowy o udziale osób trzecich w tym tragicznym zdarzeniu. Funkcjonariusze, którzy prowadzili śledztwo od momentu zgłoszenia zaginięcia, a następnie po odnalezieniu ciała, przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia. Na obecnym etapie postępowania, nie ma podstaw, aby podejrzewać, że ktokolwiek przyczynił się do śmierci Tomasza K. Wszelkie podejrzenia dotyczące przestępstwa są na razie oddalone, a śledczy skupiają się na dokładnym wyjaśnieniu przyczyn i okoliczności jego śmierci. Dalsze czynności będą prowadzone w celu potwierdzenia wstępnych hipotez i zamknięcia sprawy.
Tomasz K. – więcej niż były piłkarz
Zarzuty prokuratorskie i oszustwa podatkowe
Okazuje się, że przeszłość Tomasza K. była znacznie bardziej skomplikowana, niż mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Były reprezentant Polski w piłce nożnej został zatrzymany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne (CBA) w związku z poważnymi podejrzeniami dotyczącymi przestępstw skarbowych, oszustw podatkowych i poświadczania nieprawdy w fakturach VAT. Postawiono mu zarzuty związane z nabywaniem i posługiwaniem się fałszywymi fakturami na łączną kwotę przekraczającą 2 miliony złotych. Działania te miały na celu wyłudzenie podatku VAT w wysokości 402 tysięcy złotych. Po przesłuchaniu, Tomasz K. został zwolniony za poręczeniem majątkowym w wysokości 200 tysięcy złotych, z nałożonym dozorem policyjnym oraz zakazem kontaktowania się z innymi osobami powiązanymi ze śledztwem.
Skazany burmistrz i jazda po alkoholu
Zanim jeszcze ujawniono zarzuty związane z oszustwami podatkowymi, Tomasz K. miał na swoim koncie prawomocny wyrok nakazowy za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. W momencie zatrzymania przez policję, jego stężenie alkoholu we krwi wynosiło od 2,4 do 2,6 promila. Co więcej, podczas interwencji znieważył funkcjonariuszy Policji oraz ratowniczkę medyczną. Wyrok nakazowy orzekł karę grzywny w wysokości 10 000 zł, zakaz prowadzenia pojazdów na okres 3 lat, świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym w wysokości 7000 zł, a także przepadek jego luksusowego samochodu Porsche Macan. Dodatkowo, nałożono na niego nawiązki na rzecz pokrzywdzonych w kwocie 700 zł dla każdego. Prokurator złożył sprzeciw od tego wyroku, uznając karę za zbyt łagodną.
Ekstradycja i przeszłość w grupach przestępczych
Najbardziej szokujące aspekty przeszłości Tomasza K. ujawniły się w kontekście listu gończego wydanego w 1997 roku. Był on poszukiwany za usiłowanie zabójstwa, a także za to, że przewodził grupie przestępczej zajmującej się między innymi rozbojami, uprowadzeniami dla okupu i kradzieżą luksusowych samochodów. Jego zatrzymanie nastąpiło w Berlinie w ramach procedury ekstradycji, po tym jak Polska wstąpiła do Unii Europejskiej. Wcześniej, w latach 1994-1995, tworzył i kierował grupą znaną jako „sparschliwa dwunastka”, a następnie, w latach 1998-2001, dowodził większą grupą zbrojną. Ta kryminalna działalność stanowi ciemny rozdział w jego życiu, kontrastujący z jego późniejszymi rolami w życiu publicznym i zawodowym.
Kim jest żona Tomasza K.?
W obliczu burzliwego życia i kryminalnej przeszłości Tomasza K., wiele osób zastanawia się nad jego życiem prywatnym, w tym nad rolą jego żony. Monika Goszcz, żona Tomasza K., jest znaną i cenioną projektantką wnętrz. Jej talent został doceniony nie tylko w Polsce, ale również za granicą, czego dowodem jest prestiżowa nagroda zdobyta w Mediolanie. Monika Goszcz miała córkę z poprzedniego związku z aktorem Waldemarem Goszczem, który tragicznie zginął w wypadku samochodowym. Choć prywatne życie Moniki Goszcz jest odrębne od działalności jej męża, jej postać wzbudza zainteresowanie w kontekście jego historii.
Dodaj komentarz